Menu

Ekologiczne źródła pozyskiwania ciepła i podgrzewania wody coraz popularniejsze

11 sierpnia 2023

Redukcja emisji dwutlenku węgla, bezpieczeństwo, automatyzacja procesu zarządzania ogrzewaniem… To tylko niektóre z zalet stosowania zielonych źródeł ciepła. Dlaczego coraz więcej osób decyduje się na inwestycję w tego typu rozwiązania?

Zakaz stosowania tak zwanych “kopciuchów”, alarmujące informacje o stanie klimatu, a także poszukiwanie oszczędności. Motywacje do wymiany nieefektywnego źródła ciepła na ekologiczne są różne. Niezależnie od tego, coraz szersze grono inwestorów skłania się ku tego typu rozwiązaniom. 

Przyczyn jest wiele. Przede wszystkim – pompy ciepła czy piece gazowe to urządzenia przyjazne zarówno dla środowiska, jak i dla użytkowników. Redukcja szkodliwych pyłów do atmosfery oraz brak zagrożenia zaczadzeniem to niewątpliwe zalety ich stosowania. Kolejnym powodem ich popularności jest wygoda użytkowania – w tym możliwość zdalnego sterowania na przykład w czasie urlopu. 

Co więcej, pompy ciepła oraz kotły gazowe dużej mocy mogą ogrzać pomieszczenia i wodę w budynkach użyteczności publicznej czy budynkach mieszkalnych o dużej powierzchni, pozwalając na obniżenie rachunków za ciepło dając niezależność od miejskich ciepłowni – wyjaśnia Żaneta Lisowska, Kierownik Działu Marketingu w Termet S. A.

A jak wygląda sytuacja związana z ekologicznymi źródłami ciepła okiem architektów? Czy świadomość związana ze zrównoważonym rozwojem wśród inwestorów wzrasta? Czy chętniej decydują się na Odnawialne Źródła Energii? Na te pytania odpowiada prezeska Stowarzyszenia Architektów Polskich, Agnieszka Kalinowska-Sołtys. 
-Jeśli mowa o domach jednorodzinnych, to się bardzo powoli zaczyna dziać. Aspekt ekonomiczny pokazuje, że w ciągu 6, 10 czy 12 lat inwestycja w zielone źródło energii może się zwrócić i warto zdecydować się na takie rozwiązanie. Także jeśli chodzi o budynki komercyjne, np. biurowe, handlowe czy hotele, inwestorzy są bardzo świadomi i nie tylko dokładnie przeliczają to, ile zapłacą za budynek w momencie wznoszenia go, ale przede wszystkim skupiają się na tym, jak ten budynek będzie funkcjonował w przyszłości, na ile lat jest projektowany. Do tego dochodzą kwestie związane z wizerunkiem oraz o funduszami inwestycyjnymi. Za chwilę zaczną pojawiać się pytania, czy pieniądze z funduszy będą wydane na “brudne” inwestycje, czy na czyste? Wszystko to sprzyja przyjaznym środowisku źródłom ciepła – tłumaczy architektka.

Całą rozmowę z prezeską SARP, Agnieszką Kalinowską-Sołtys, obejrzysz poniżej:

Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zgoda
Zamknij